Ciocia Renía stanęła twarzą w twarz z najciemniejszymi zakamarkami ludzkiej egzystencji. Utrata syna w jego wczesnych latach młodości była ciosem, którego większość z nas boi się nawet wyobrazić. Po wielu latach w otchłani bólu, Regina znalazła drogę do Krzysia. Jej cierpienie stało się dla mnie lekcją do głębszego zrozumienia innych.
Niech odpoczywa w spokoju.
Ciocia Renía stanęła twarzą w twarz z najciemniejszymi zakamarkami ludzkiej egzystencji. Utrata syna w jego wczesnych latach młodości była ciosem, którego większość z nas boi się nawet wyobrazić. Po wielu latach w otchłani bólu, Regina znalazła drogę do Krzysia. Jej cierpienie stało się dla mnie lekcją do głębszego zrozumienia innych.
Niech odpoczywa w spokoju.